Translate

06 listopada 2016

02. Wolna ?

Rozdział dedykowany wspaniałemu anonimkoi, który niestety nie ma konta. Dzięki, że jesteś :)
Dziękuje wam wszystkim, że jesteście :) 

Leon
Wracam właśnie ze spotkania z Roxy. Coś tam gadała o tym, że chce ze mną być, bo czuje, że jestem miłością jej życia. Bla bla bla ja sie w związki nie bawie. Właśnie otwieram drzwi kluczami.
-Jestem !
Cisza jak na pogrzebie. Sprawdziłem wszystkie pomieszczenia w domu. Nigdzie nikogo nie ma. Wszedłem do swojego pokoju, wzięłem jakieś bokserki i bluzki i udałem się do łazienki w celu wzięcia prysznicu. Mam chociaż nadzieje, że ta siostra Federico nie będzie robić takich rzeczy u nas. Fede mi opowiadał jakie wyczyny robiła pod nieobecność starych. Niezłe ziółko musi z niej być. Pożyjemy zobaczymy. Może się dogadamy. Moje przemyślenia przerwał dzwonek do drzwi. Szybko ubrałem bokserki, udałem się do przedpokoju. Kto to może być ? Fede ma klucze. Maxi ma wrócić dopiero za 2 miesiące. Otworzyłem konstrukcje, Co tam zobaczyłem zwaliło mnie z nóg.
-Diego ?
-Siema stary kupe czasu minęło
-Co ty tu robisz ?-warknęłem. Nie zamierzam być dla niego miły. Diego to nasz dawny niby przyjaciel. Siedział w więzieniu, za to, że zgwałcił jakąś dziewczyne w parku.
-Zwolnili mnie za dobre sprawowanie. Tak się cieszę, że cie widze. Co u ciebie ? Masz jakąś laskę. Mam nadzieje, że moge się do was wprowadzić. Już miałem mu odpowiedzieć kiedy do salonu wszedł Federico z Violettą podajże. Niezła laska. Fede spojrzał najpierw na mnie a potem na Diego.
-Co ty tu robisz Diego ? Miałeś siedzieć jeszcze w więzieniu
-Yyy sory, że przeszkadzam, Fede gdzie jest mój pokój
-Chodź ja cie zaprowadze. Gdzie masz walizkę ?- powiedziałem
-W przedpokoju
-Okej
Poszedłem do wcześniej wymienionego pokoju. Wzięłem walizki do ręki. Ciężka. Wróciłem do salonu z przedmiotem.
-Zapraszam panie przodem.
Violetta ruszyła pierwsza. Jak wchodziła po schodach mogłem sobie popatrzeć na jej jędrny tyłeczek.
Kiedy weszliśmy na górę pokazałem gestem głowy, na pokój po mojej prawej stronie. Postawiłem walizkę koło szafy.
-Mam nadzieje, że ci się podoba. Czuj się jak u siebie. A tak wogle Leon jestem
-Violetta
-No jakbyś czegoś potrzebowała to mój pokój jest naprzeciwko.
Puściłem do niej oczko. Zarumieniła się. Dopiero teraz się skapłem, że stoje przed nią w samych bokserkach
-To ja może pójde się ubrać
-No może tak
Szybko udałem się do mojego pokoju gdzie ubrałem spodnie od dresu i biały podkoszulek.
Potem udałem się do salonu gdzie Fede razem z Diego o czymś głośno rozmawiali. Przerwali na chwile kiedy zeszłem na dół
-Leon prosiłem cię, żebyś nie paradował przed moją siostrą w samych bokserkach
-Brałem prysznic. Zdarza się.
-Więc to Fede była twoja siostra niezła laska ci powiem. Wolna ?-zadał pytanie Diego. Ja tylko się przyglądałem tej sytuacjii z boku
- Tylko ją tkniesz obije ci tą morde. A Fede mogą mi mówić tylko przyjaciele a ty do tego grona nie należysz.
-Spokojnie Federico. To mogę się uwas przespać?
-Tylko dwie noce, potem nie chce cie tu widzieć
-Dobra Fede spokojnie, chodz pogadamy o czymś do kuchnii
*********************************************************************************
Witam w bardzo zimną niedziele 
Czy tylko mi jest tak zimno ?
Nie lubie takiej pogody
Dzisiaj tylko z perspektywy Leona
Pojawił się Diego
Mogę wam zdradzić tylko tyle, że sporo namiesza
No to tyle co mam wam do powiedzenia 
Całuski 
Alexi :*****

Rozdział 03- 5 komentarzy :)
Chcesz mieć zajmowanie miejsce pod rozdziałami ? Napisz mi o tym w komemtarzu ;)


10 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Hej.
      Mi też jest zimno...
      Też nie lubię takiej pogody...
      Ha! Zgadłam!
      Leon w samych bokserkach...
      Wydaje mi się,
      że Diego będzie przystawiał się do Violetty...
      Pewnie Leon w nocy usłyszy krzyki
      i zastanie Diego u Violetty... Mam nadzieję, że nie :)
      Leon już poinformował Violettę,
      gdzie znajduje się jego pokój.
      Perełka.

      Pozdrawiam.
      Miss Blueberry

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Cudownie napisany rozdział kochana *-*
      Już wspominałam,że uwielbiam twój styl pisania?
      Czytając chcę tylko więcej i więcej.
      Historia jest bardzo wciągająca i za każdym razem nie mogę wyjść z podziwu.
      Cudnie piszesz.
      Diego jako zły chłopiec,osobiście zazwyczaj mam słabość do złych charakterów.Wyszedł z więzienia,zapowiada się bardzo ciekawy wątek.
      Leon w samych bokserkach 😅 Moja wyobraźnia mnie dzisiaj nie zawodzi.
      Jestem ciekawa jak dalej potoczy się cała akcja.
      Wątek Diego mnie mega zaciekawił i już nie mogę się doczekać co będzie w kolejnym rozdziale.
      Całość jak zawsze cudo 💕

      Dianka

      Usuń
  3. Cudowny.
    Leon w samych bokserkach, ach.
    Oby Diego nie zrobił skrzywdy Vilu.
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  4. Boże dlaczego ten rozdział nie jest dłuższy.😭 świetnie się czyta ☺

    OdpowiedzUsuń
  5. Diego wyszedł z więzienia.
    Nieźle.
    Violka ma swoich super bohaterów przy sobie także powinna być bezpieczna.
    ŚWIETNY 😀

    Maddy ❤

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały!
    Violka niezłą laską no to wiadomo Leon xd
    Diego i więzienie zaskoczyłaś mnie....
    Do kolejnego Ewa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Diego już po prostu zaczyna mnie denerwować 😂 na pewno namiesza (co sama napisałaś)
    Leon jest całkiem słodko tylko mówi ,że nie bawi się w związku. Coś czuję , że to się zmieni 👍😏

    Mogłabyś mi zajmować miejsca? Jeśli nie chcesz to spoko 😀

    OdpowiedzUsuń