Translate

29 października 2016

01. Blondyneczka z klubu ?

Federico
-Tak tato rozumiem......Tak oczywiście odbiore ją z lotniska....... Nie nie będzie przeszkadzać Leonowi i Maxowi jej obecność...... Tak pamiętam mam jej pilnować i was o wszystkim informować..... Ucałuj mamę ode mnie.... Pa
Skończyłem gadać moim ojcem. Wszedłem do kuchni w celu zrobieniu sobie śniadania. Przy stole siedział Leon jedzący jajecznice.
-A dla mnie zrobiłeś ?
-Bozia dała ci rączki więc sobie zrób- mówi z tym swoim słynnym uśmieszkiem.
-Będziesz coś chciał to ci to samo powiem.
Wyciągam z lodówki produkty potrzebne na jajecznice
-A tak z innej beczki. Kiedy ta twoja siostra przyjeżdza ?
-Dzisiaj o 17:00 jadę po nią na lotnisko i proszę cię nie paraduj po domu bez koszulki, moja siostra ma dopiero 18 lat.
-Dorosła jest. Pewnie nie jednego chłopaka widziała bez koszulki.
-Leon nie przesadzaj
-A chociaż ładna jest ?
-Ty nawet nie próbuj jej podrywać
-Nie obiecuje przyjacielu. A teraz wychodzę, umówiłem się
-A z kim się umówiłeś ? Czyżby blondyneczka z klubu ?
-Chce o czymś pogadać. Myśli, że będziemy razem. Dobra idę. Narka
-Nara
W spokoju zjadłem posiłek. Przydało by się troche ogarnąć chatę, bo po ostatniej imprezie nie chciało nam się sprzątać.


Violetta
Czekam na lotnisku na mojego brata od dobrych 20 minut. Jak zawsze się spóźnia. Widzę jak idzie w moją stronę. Nic się nie zmienił. Cały czas grzywka podniesiona do góry.
-Witam cię siostrzyczko w Meksyku. Stęskniłem się za tobą, urosłaś
-Fede nie przesadzaj. Też się za tobą stęskniłam braciszku
-Chodź poopowiadasz mi w samochodzie
Wyszliśmy z lotniska. Nie lubię takich miejsc. Kojarzą mi się pożegnaniem, a ich nie lubię. Wsiedliśmy do samochodu, Fede na miejscu kierowcy, a ja na pasażera.
-Jak minęła podróż ?
-Dobrze, dzięki, że pytasz
-Jesteś moją siostrą, martwię się o ciebie. Co takiego przeskrobałaś, że aż cie postanowili wysłać do Meksyku na poprawę zachowania
-Zrobiłam zwykłą imprezę a oni jak zwykle robią igły widły
-No chyba to nie była zwykła impreza. Tylko dla tego ?
-Tak, chcą się po prostu mnie pozbyć i tyle w temacie.
-Kochają cię to dla twojego dobra
-Fede nie chcę o tym gadać. Co tam u ciebie ?
-Dobrze.
-Masz jakąś dziewczynę czy tylko panienki na jedną noc ?
-Violetta nie przeginaj. Pamiętaj, że mam wszystko mówić rodzicom
-Oj tam oj tam. A ten wspólokator nie ma nic przeciwko, że wprowadzę się do was na wakcje ?
-Leon nie ma nic przeciwko, mu to obojętne
Czyli ma na imię Leon. Ciekawe czy przystojny
-Możesz się zdrzemnąć będziemy jechać jakąś godzinkę. Pokiwałam głowę na oznakę, ze rozumiem.

Wyciągnęłam z torebki słuchawki i mój telefon. Włączyłam moją ulubioną playlistę i oparłam głowę o okno. Po chwili moje powieki się zamknęły. 
***




13 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Hej.
      Cudowny rozdział.
      Fede rozmawia ze swoim ojcem.
      Nie ma to jak zrobić kumplowi przemowę w stylu:
      Nie tykaj mojej siostry.
      Violetta czeka na swojego brata, który się spóźnia...
      Opowiada mu, dlaczego do niego przyjechała.
      Ciekawa jestem, jak przebiegnie
      spotkanie Vils i Leona...
      Pewnie Leoś nie zastosuje się do prośby Fede
      i zastaną go w samych bokserkach...
      Perełka.
      Wpadniesz do mnie?
      Jak tak, to czy zajmować Ci u mnie miejsce?

      Pozdrawiam.
      Miss Blueberry

      Usuń
    2. Hej. Wpadne do ciebie jeszcze dzisiaj. Przepraszam że tak późno poprostu zapomniałam. Jeśli możesz to zajmuj mi miejsce :*
      Buziak ♡♡

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Viola zamieszka teraz z braciszkiem i jego przyjacielem.
      Ciekawe jak potoczy się ich znajomość.
      Może zakocha się w nim szybciej niż jej się wydaje.
      A może będzie łączył ich tylko seks?
      Świetny.

      Maddy ❤

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miejsce kochana ❤
      Co do rozdziału...zapowiada się naprawdę ciekawa historia.
      Leon i jakaś blondynka z klubu?Chodzi o Lu?
      Coś mi się zdaje,że Leon będzie zainteresowany Violettą pomimo,że jest siostrą jego przyjaciela.
      Fed oczywiście musiał się spóźnić.
      Ciekawe co zastaną kiedy dotrą na miejsce.
      Cudowny rozdział kochana;*
      Na pewno nie zabraknie mnie pod takimi perełkami.
      Wkręciłam się w tą historię i nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału.
      Kocham

      Dianka

      Usuń
  4. Haha usunęłaś mój komentarz bo powiedziałam prawdę! Nonsens!
    Kopiara....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jak miło że czytasz :)
      Bardzo się ciesze
      W internecie dla twojej świadomości jest dużo podobnych opowiadań.
      Skąd wiesz, może ten os czy co ty tam wcześniej napisałeś zaczyna sie tak jak moje opowiadań. Wiesz jakoś mnie to nie rusza. Nie wiesz co się wydarzy dalej.
      Jeśli jesteś taki mądry załóż konto bo przez anonima też moge krytykować. Chętnie z tobą porozmawiam. Pośmieje się trochę. Dzięki, że śledzisz losy bloga ;)
      Buziaczki
      Alexi :**

      Usuń
  5. Ejj ty wyżej wystarczy... A co do rozdziału cudny <3 Czekam na kolejny :)
    A poprzednie opowiadanie będziesz kończyć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poprzednie opowiadanie zostalo na razie zawieszone z powodu braku weny. Kiedyś do niego na pewno do niego wróce :)
      Dzięki że jesteś :**

      Usuń
    2. Okej dziękuje za odpowiedź :) Życzę dużo pomysłów i weny!
      Do kolejnego rozdziału już nie mogę się doczekać! <3

      Usuń
  6. Przepraszam, że przegapilam. Już zapowiada się interesująco 💞

    OdpowiedzUsuń