Translate

27 czerwca 2016

One shot "Miłość od pierwszego wejrzenia" część I

NA POCZĄTKU INFORMUJE ŻE TYTUŁ ZOSTAŁ ZMIENIONY !

TĄ CZĘŚĆ ONE SHOTA DEDYKUJE DIANA XOX :****


Leon 
Właśnie wszedłem do firmy. Wszystkie pracownice zaczęły poprawiać włosy. I one myślą, że zwrócę na nie uwagę. Nie bawię się w związki. Podszedłem do sekretarki.
-Witaj Lena. Jakieś nowe informacje dla mnie ?
-Dzień dobry panie Verdas, dzisiaj ma pan dwa spotkania i podpisywanie umów.
Lena podała mi grubą teczkę.  O jeżu ...
-To wszystko ?
-Tak panie Verdas.
Do biurka podeszła piękna szatynka
-Przepraszam, na drzwiach wysi ogłoszenie na temat pracy asystentki. Jest jeszcze aktualne ?
-Tak jest aktualne.
Cały czas przyglądałem się tej dziewczynie. Wyglądała jak grecka bogini. Idealne ciało, idealna twarz. Ideał kobiety 
-Mam tutaj sivi (od aut. nie wiem jak to się pisze, a nie chce mi się sprawdzać xDD)
 mogę zostawić ?
-Tak proszę tutaj położyć. 
-Dobrze dziękuje. Do widzenia
-Do widzenia
Cały czas byłem oszołomionym widokiem tej szatynki. Po chwili się ocknełem.
-Mogę zobaczyć ?
-Oczywiście panie Verdas
Zacząłem czytać. To sivi było idealne. Violetta... Jakie piękne imię.
  -Dzwoń Lena do tej pani i powiedz że jest zatrudniona. 
Udałem się w stronę windy. Kiedy wszedłem do biura i zacząłem wypełniać papierkową robotę. Ale cały czas myślałem, o pięknej szatynce. Moje cudowne przemyślenia przerwał mój przyjaciel który wparował do mojego biura bez pytania
-No hej stary. Idziemy dzisiaj do klubu ?
-No możemy iść. 
-Okej to przed klubem o 20. Narka !
-Nara
I znowu wróciłem do wypełniania papierkowej roboty.

Violetta

Właśnie wchodzimy z Ludmiłą do najlepszego klubu w NY. Moja przyjaciółka uparła się, że musimy oblać to, że zatrudnili mnie w Verdas Company. Nie myślałam, że do mnie zadzwonią. Cały czas w głowie mam prezesa firmy. Przyglądał mi się z wielkim zaciekawieniem. Ale nie powiem, był bardzo przystojny. Tylko, żebym się w nim nie zakochała. Moje przemyślenia przerwała Ludmiła
-Vilu, czy ty w ogóle mnie słuchasz ?
-Tak, tak 
-Tak ? To o czym mówiłam
-No dobrze nie słuchałam cie. Przepraszam
-A powiesz mi o czym tak zawzięcie myślałaś ?
-O tym prezesie, co ci mówiłam
-Oj Violka nie myśl teraz o tym, chodź się napijemy i pokażemy tym ludziom kto najlepiej tańczy
-Przekonałaś mnie
Podeszłyśmy do baru. Zamówiłyśmy dwa mocne drinki. Po 5 albo 8 drinkach udałyśmy na parkiet. 

Leon
Razem z Federico jesteśmy już po 9 drinkach. Dużo dziewczyn się do nas podwalało, a my je szybko spławialiśmy. W sumie nie wiem dlaczego. Ale teraz jedna mnie przekonała i siedzę z nią przy barze i coś tam bełkocze, a ona z wszystkiego się śmieje. Podsumowując jest mega głupia. Szybko ją spławiłem i popatrzyłem na parkiet. W tłumie dostrzegłem ją. Violettę. Udałem się tam. Zacząłem tańczyć i po chwili tańczyłem z nią. 
-Hej. jestem Leon, a ty ?
-Violetta
-Piękne imię
Chyba mnie nie poznała. Musiałem się zapytać o jej imię, bo głupio było przyjść i się nie przedstawić. A musiałem się upewnić, że tak ma na imię. Kiedyś miałem taki przypadek, że ktoś podał fałszywe dane
-Może się napijemy ?
-Chętnie.
Podeszliśmy do baru.
-Po proszę drinka dla tej pięknej pani
Słodka zachichotała. Już to kocham. I tak wypiliśmy 6 drinków. Ojj czuje ze jutro będę tego żałować. Po chwili Vilu usiadła mi na kolanach. Zaczeliśmy się namiętnie całować.
-Jedziemy do mnie ?
-Oczywiście.
Zatrzymałem taksówkę i po 10 minutach byliśmy u mnie. Od progu zaczeliśmy się rozbierać. I tak skończyło się na namiętnej nocy. 

14 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Pisz mi tu szybko next! Kurde już chce wiedzieć co to teraz będzie. Viola dostała prace w firmie Leona. Później się ze sobą przespali. Oczywiście po alkoholu. Violka zwieje? A co jak odkryje, że jest w ciąży?
      O kurde.
      Cudowny!

      Maddy ❤

      Usuń
  2. Hehehue wolę krzaki Jortini niż bed Leonetty XD

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Cudo ❤️
      Dziękuję,dziękuję,dziękuję za dedykacje takiej perełki 💖
      Cudownie napisany os.Umieram z ciekawości *-*
      Niepewność zachowana jak w serialu - tak bardzo kocham ale tym razem nie mogę wytrzymać.Jak ich losy się potoczą?
      Czekam na następną część;**

      Buziaczek dla Ciebie 😘 😘 😘
      Diana

      Usuń
  4. Cudeńko;)
    wpadaj
    http://leonetta-wiecejniztysiacslow.blogspot.com/
    W blogu wprowadziłam pare zmian

    OdpowiedzUsuń
  5. Wrócę ;3
    Kylie odkrywa nowe blogi xdd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj grubo xdd
      Lajonetta się prześpi ze sobą xdd
      Już widzę ich miny rano ;DD
      A raczej Violi
      Została przyjęta ta grecka bogini.
      Lajon wchodzi a wszystkie babki robią się na Joannę Krupę xDD

      Boski shot ;*
      Czekam na 2 cz
      Kylie ❤

      Usuń
  6. Cudowny one shot
    Pozdrawiam
    Ola Stoessel

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowny one shot
    Łóżko? Jak szybko 😄
    Może zalicza wpadkę? Ciekawie będzie
    A sivi się pisze CV, tak na wszelki wypadek już wiesz 😃😉
    Pozdrawiam Patty;*
    Buziaczki:**

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudo. Tak od razu do łóżka? Zapowiada się bardzo ciekawie. Pisz następną część bo ja tu nie wyczymiem. Kocham

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny ! Podoba mi sie lekki styl tw pisania ;) uwielbiam historie leonetty typu szef i asystentka

    OdpowiedzUsuń