NA POCZĄTKU INFORMUJE ŻE TYTUŁ ZOSTAŁ ZMIENIONY !
TĄ CZĘŚĆ ONE SHOTA DEDYKUJE DIANA XOX :****
Leon
Właśnie wszedłem do firmy. Wszystkie pracownice zaczęły poprawiać włosy. I one myślą, że zwrócę na nie uwagę. Nie bawię się w związki. Podszedłem do sekretarki.
-Witaj Lena. Jakieś nowe informacje dla mnie ?
-Dzień dobry panie Verdas, dzisiaj ma pan dwa spotkania i podpisywanie umów.
Lena podała mi grubą teczkę. O jeżu ...
-To wszystko ?
-Tak panie Verdas.
Do biurka podeszła piękna szatynka
-Przepraszam, na drzwiach wysi ogłoszenie na temat pracy asystentki. Jest jeszcze aktualne ?
-Tak jest aktualne.
Cały czas przyglądałem się tej dziewczynie. Wyglądała jak grecka bogini. Idealne ciało, idealna twarz. Ideał kobiety
-Mam tutaj sivi (od aut. nie wiem jak to się pisze, a nie chce mi się sprawdzać xDD)
mogę zostawić ?
-Tak proszę tutaj położyć.
-Dobrze dziękuje. Do widzenia
-Do widzenia
Cały czas byłem oszołomionym widokiem tej szatynki. Po chwili się ocknełem.
-Mogę zobaczyć ?
-Oczywiście panie Verdas
Zacząłem czytać. To sivi było idealne. Violetta... Jakie piękne imię.
-Dzwoń Lena do tej pani i powiedz że jest zatrudniona.
Udałem się w stronę windy. Kiedy wszedłem do biura i zacząłem wypełniać papierkową robotę. Ale cały czas myślałem, o pięknej szatynce. Moje cudowne przemyślenia przerwał mój przyjaciel który wparował do mojego biura bez pytania
-No hej stary. Idziemy dzisiaj do klubu ?
-No możemy iść.
-Okej to przed klubem o 20. Narka !
-Nara
I znowu wróciłem do wypełniania papierkowej roboty.
Violetta
Właśnie wchodzimy z Ludmiłą do najlepszego klubu w NY. Moja przyjaciółka uparła się, że musimy oblać to, że zatrudnili mnie w Verdas Company. Nie myślałam, że do mnie zadzwonią. Cały czas w głowie mam prezesa firmy. Przyglądał mi się z wielkim zaciekawieniem. Ale nie powiem, był bardzo przystojny. Tylko, żebym się w nim nie zakochała. Moje przemyślenia przerwała Ludmiła
-Vilu, czy ty w ogóle mnie słuchasz ?
-Tak, tak
-Tak ? To o czym mówiłam
-No dobrze nie słuchałam cie. Przepraszam
-A powiesz mi o czym tak zawzięcie myślałaś ?
-O tym prezesie, co ci mówiłam
-Oj Violka nie myśl teraz o tym, chodź się napijemy i pokażemy tym ludziom kto najlepiej tańczy
-Przekonałaś mnie
Podeszłyśmy do baru. Zamówiłyśmy dwa mocne drinki. Po 5 albo 8 drinkach udałyśmy na parkiet.
Leon
Razem z Federico jesteśmy już po 9 drinkach. Dużo dziewczyn się do nas podwalało, a my je szybko spławialiśmy. W sumie nie wiem dlaczego. Ale teraz jedna mnie przekonała i siedzę z nią przy barze i coś tam bełkocze, a ona z wszystkiego się śmieje. Podsumowując jest mega głupia. Szybko ją spławiłem i popatrzyłem na parkiet. W tłumie dostrzegłem ją. Violettę. Udałem się tam. Zacząłem tańczyć i po chwili tańczyłem z nią.
-Hej. jestem Leon, a ty ?
-Violetta
-Piękne imię
Chyba mnie nie poznała. Musiałem się zapytać o jej imię, bo głupio było przyjść i się nie przedstawić. A musiałem się upewnić, że tak ma na imię. Kiedyś miałem taki przypadek, że ktoś podał fałszywe dane
-Może się napijemy ?
-Chętnie.
Podeszliśmy do baru.
-Po proszę drinka dla tej pięknej pani
Słodka zachichotała. Już to kocham. I tak wypiliśmy 6 drinków. Ojj czuje ze jutro będę tego żałować. Po chwili Vilu usiadła mi na kolanach. Zaczeliśmy się namiętnie całować.
-Jedziemy do mnie ?
-Oczywiście.
Zatrzymałem taksówkę i po 10 minutach byliśmy u mnie. Od progu zaczeliśmy się rozbierać. I tak skończyło się na namiętnej nocy.
Moje
OdpowiedzUsuńPisz mi tu szybko next! Kurde już chce wiedzieć co to teraz będzie. Viola dostała prace w firmie Leona. Później się ze sobą przespali. Oczywiście po alkoholu. Violka zwieje? A co jak odkryje, że jest w ciąży?
UsuńO kurde.
Cudowny!
Maddy ❤
Hehehue wolę krzaki Jortini niż bed Leonetty XD
OdpowiedzUsuńprzepraszam za siebie ;D
UsuńWrócę kochana ;**
OdpowiedzUsuńCudo ❤️
UsuńDziękuję,dziękuję,dziękuję za dedykacje takiej perełki 💖
Cudownie napisany os.Umieram z ciekawości *-*
Niepewność zachowana jak w serialu - tak bardzo kocham ale tym razem nie mogę wytrzymać.Jak ich losy się potoczą?
Czekam na następną część;**
Buziaczek dla Ciebie 😘 😘 😘
Diana
Cudowny+_+
OdpowiedzUsuńCudeńko;)
OdpowiedzUsuńwpadaj
http://leonetta-wiecejniztysiacslow.blogspot.com/
W blogu wprowadziłam pare zmian
Wrócę ;3
OdpowiedzUsuńKylie odkrywa nowe blogi xdd
Oj grubo xdd
UsuńLajonetta się prześpi ze sobą xdd
Już widzę ich miny rano ;DD
A raczej Violi
Została przyjęta ta grecka bogini.
Lajon wchodzi a wszystkie babki robią się na Joannę Krupę xDD
Boski shot ;*
Czekam na 2 cz
Kylie ❤
Cudowny one shot
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ola Stoessel
Cudowny one shot
OdpowiedzUsuńŁóżko? Jak szybko 😄
Może zalicza wpadkę? Ciekawie będzie
A sivi się pisze CV, tak na wszelki wypadek już wiesz 😃😉
Pozdrawiam Patty;*
Buziaczki:**
Cudo. Tak od razu do łóżka? Zapowiada się bardzo ciekawie. Pisz następną część bo ja tu nie wyczymiem. Kocham
OdpowiedzUsuńCudowny ! Podoba mi sie lekki styl tw pisania ;) uwielbiam historie leonetty typu szef i asystentka
OdpowiedzUsuń