Autor: Diana xox
Blog: dianixox.blogspot.com
Na tych ścianach zapisane są historie, których nie potrafię wytłumaczyć
Zostawiam moje serce otwarte, ale ono pozostaje właśnie tu, puste od dawna
O poranku powiedziała, że w swoich kościach nie czuje tego samego co do nas
Wydaje się, że kiedy umrę, te słowa zapiszą na mym grobie
I dzisiejszej nocy odejdę, odejdę
Ścieżka pod moimi stopami prowadzi w szeroki świat
Tak uparcie walczyłem
Właściwie o nic
Historia mojego życia, zabieram ją do domu
Jadę całą noc by utrzymać jej ciepło, a czas
Zatrzymuje się
Wszyscy:
Historia mojego życia, daję jej nadzieję
I trwonię jej miłość, aż wyczerpie się do cna
Historia mojego życia
Na ścianach tych zapisane są kolory, których nie potrafię zmienić.
Zostawiam moje serce otwarte, ale ono pozostaje właśnie tu, w swojej klatce
Wiem, że o poranku zobaczę nas w świetle ponad wzgórzem
Mimo że jestem załamany, moje serce pozostaje nieokiełzane
I dzisiejszej nocy odejdę, odejdę
Ogień pod moimi stopami płonie jasno
Tak uparcie walczyłem
Właściwie o nic
Historia mojego życia, zabieram ją do domu
Jadę całą noc by utrzymać jej ciepło, a czas
Zatrzymuje się
Historia mojego życia, daję jej nadzieję
I trwonię jej miłość, aż wyczerpie się do cna
Historia mojego życia
I czekałem aż przyjdzie na to czas
Ale kochanie, gonitwa za tobą jest jak łapanie obłoków
Historia mojego życia, zabieram ją do domu
Jadę całą noc by utrzymać jej ciepło, a czas
Zatrzymuje się
Zostawiam moje serce otwarte, ale ono pozostaje właśnie tu, puste od dawna
O poranku powiedziała, że w swoich kościach nie czuje tego samego co do nas
Wydaje się, że kiedy umrę, te słowa zapiszą na mym grobie
I dzisiejszej nocy odejdę, odejdę
Ścieżka pod moimi stopami prowadzi w szeroki świat
Tak uparcie walczyłem
Właściwie o nic
Historia mojego życia, zabieram ją do domu
Jadę całą noc by utrzymać jej ciepło, a czas
Zatrzymuje się
Wszyscy:
Historia mojego życia, daję jej nadzieję
I trwonię jej miłość, aż wyczerpie się do cna
Historia mojego życia
Na ścianach tych zapisane są kolory, których nie potrafię zmienić.
Zostawiam moje serce otwarte, ale ono pozostaje właśnie tu, w swojej klatce
Wiem, że o poranku zobaczę nas w świetle ponad wzgórzem
Mimo że jestem załamany, moje serce pozostaje nieokiełzane
I dzisiejszej nocy odejdę, odejdę
Ogień pod moimi stopami płonie jasno
Tak uparcie walczyłem
Właściwie o nic
Historia mojego życia, zabieram ją do domu
Jadę całą noc by utrzymać jej ciepło, a czas
Zatrzymuje się
Historia mojego życia, daję jej nadzieję
I trwonię jej miłość, aż wyczerpie się do cna
Historia mojego życia
I czekałem aż przyjdzie na to czas
Ale kochanie, gonitwa za tobą jest jak łapanie obłoków
Historia mojego życia, zabieram ją do domu
Jadę całą noc by utrzymać jej ciepło, a czas
Zatrzymuje się
''Story of My Life''
Kochany Leonie
'' Każdy zasługuje na szczęście lecz nie każdy potrafi je dostrzec ''
Chce żebyś był szczęśliwy
Mam nadzieje że, inna kobieta otworzy Ci swoje serce
Pokocha
Jesteś wspaniałym mężczyzną, który zasługuje na miłość
Jedyne czego pragnę to twojego szczęścia
Pamiętaj, że moja miłość wciąż żyje
Jest wieczna jak przysięga przed Bogiem
''Ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz to że Cię nie opuszczę aż do śmierci.''
Wybacz, że się z tobą nie pożegnałam
Nie potrafiłam powiedzieć Ci prosto w oczy, że umieram
Nigdy nie zobaczę jak nasza córeczka dorasta
Nigdy nie usłyszę pierwszego słowa naszej kruszynki
Nigdy więcej jej nie przytulę
Powiedz jej jak dorośnie, że mama zawsze przy niej będzie
Powiedz jak bardzo ją kocham
Jesteście dla mnie całym światem
Moje serce do końca biło tylko dla was
Zawsze będziecie w moim sercu
Nawet jak monitor nie będzie odczytywał pulsu
Nie umiałam powiedzieć ci o swojej chorobie
Ból każdego dnia ściskał moje serce a oczy bielały
Lecz coś sprawiało, że nie myślałam o śmierci
Traciłam wzrok lecz przez mgłę widziałam twoje oczy
Słyszałam twój aksamitny głos
Moje mięśnie zanikały a i tak czułam twój dotyk
Zdawało mi się ,że spadam a ty trzymałeś mnie z rękę
Nie pozwalałeś powiedzieć ''żegnaj''
Ale tak będzie lepiej dla nas i Rose
Nasza mała córeczka jest wielką szczęściarą, że ma takiego tatusia
Jesteś jej superbohaterem
Nie pozwól, żeby ktoś ją skrzywdził
Powiedz, że mama zawsze będzie w jej sercu
Będę ją chronić
Będę jej aniołem stróżem
Nosi mnie w naszyjniku, który dostałam na piąte urodziny
Pomimo, że tracę pamięć wciąż pamiętam ten dzień
Zderzyliśmy się na szkolnym korytarzu
Pomogłeś mi pozbierać notatki z lekcji a nasze dłonie się spotkały
Zapamiętam co wtedy poczułam
Jakby stado motylków wirowało w moim brzuchu
Szmaragdowe oczy w, których topiłam swoje spojrzenie
Sprawialiśmy sobie nawzajem ból mówiąc jak bardzo się nienawidzimy
Kłóciliśmy się całe dnie i kochaliśmy całe noce
Kiedy byłeś blisko z moich ust nie mógł zejść uśmiech
Wszystko po to żeby na koniec powiedzieć ''Kocham''
Pamiętam jak na twojej osiemnastce upiliśmy się do nieprzytomności
Chodziliśmy każdego ranka na plaże zobaczyć wschód słońca
Wieczorem siedzieliśmy na piasku wyobrażając sobie nasze wspólne życie
Zasypiałam w twoich ramionach a ty zanosiłeś mnie do łóżka
Całowałeś mnie w czubek głowy myśląc, że śpię
Pamiętam jak płynęliśmy gondolą kiedy nagle w twoich dłoniach pojawił się pierścionek zaręczynowy
Rzuciłam się w twoje ramiona piszcząc ze szczecią
łódka się przechyliła a oboje wylądowaliśmy w wodzie
Namiętny pocałunek w wodzie muskanej blaskiem gwiazd i ulicznych lamp
Czy mogło być jeszcze piękniej?
Tamtej nocy oprócz nowego rozdziału w naszej książce
pojawiło się niewinne serduszko bijące tylko dla nas
Nasze maleństwo
Pamiętam jak się cieszyłeś kiedy powiedziałam Ci o Rose
Od początku wiedziałam, że będzie to twoja kochana córeczka tatusia
Pamiętam łzy kiedy zobaczyłam małą plamkę na usg
Miesiąc później się pobraliśmy
Ślub w pięknym ogrodzie pośród kwitnących drzew wiśni
Biała suknia powiewająca na wietrze
Pomimo bólu, który miażdżył moją duszę
Był to najpiękniejszy dzień w moim życiu
Lecz mam kilka takich dni
Dzień w którym na świat przyszła nasza iskiereczka
Ten dzień dał mi siłę
Żyłam dla tej niewinnej istotki
Po moich policzkach spływają łzy kiedy myślę, że nigdy jej nie przytulę
Powiem jak bardzo ją kocham
Każde urodziny widziane przez białą mgłę
chowałam ból w tabletkach udając uśmiech
Leże właśnie na szpitalnym łóżku czekając na śmierć
Obiecaj, mi że zawsze będziesz szczęśliwy
Kocham Cię
Violetta
Piękny OS *.*
OdpowiedzUsuńCzytałam go już na blogu ale wciąż chce mi się płakać.
Po prostu brak słów,żeby opisać tą perełkę <3 *-*